Obserwatorzy

niedziela, 19 kwietnia 2015

Święta, święta i po swiętach....

Minęły święta nawet nie wiadomo kiedy. Czas nam ucieka niemiłosiernie.  Pochłonął Nas remont łazienki.  W sumie wszystko od pewnego czasu toczy się wokół niej. Ania przygotowuje się do obrony pracy. Pisze i  pisze....
Dlatego mało czasu , ale zawsze coś się dzieje  w  "robótkowej " materii.
Ania plecie koszyki z  papierowej wikliny . Powstał jeden już pomalowany, teraz jest w trakcie tworzenia drugiego. Jednak pomalowanie to nie koniec, jeszcze Ania będzie szyła wkład i wykończy wstążeczką.   Przydadzą się do schowania  drobiazgów.


Ja zgodnie z kalendarzem zrobiłam parę  komunijnych kartek . Akurat w najbliższym otoczeniu mamy dzieci, które w maju pójdą do komunii, więc i karteczki  pewnie znajdą swoich adresatów.




3 komentarze:

  1. Iwonko, koszyk już jest fajny, a jak panna Anna jeszcze do ozdobi, wymości wkładem, to dopiero będzie co podziwiam. Już teraz podziwiam natomiast komunijne karteczki. Rewelacyjnie je zrobiłaś, te hafciki są urocze.

    OdpowiedzUsuń
  2. Podziwiam Was obie za różnorodność technik i wszechstronność :-)

    OdpowiedzUsuń